„Ale fajny kolor dresiku”. Trudno oderwać wzrok od Magdy Narożnej

Jeśli jest coś, w czym Magda Narożna jest dobra poza śpiewaniem, to jest to umiejętność zwracania na siebie uwagi. Wokalistka często zmienia swój wizerunek, a z greckiej bogini potrafi przemienić się w królową disco. W jej szafie nie brakuje bazowych ubrań w stonowanych kolorach, ale frontmankę „Pięknych i Młodych” ewidentnie najbardziej ciągnie do kontrastów i jaskrawych barw, które robią z niej prawdziwą gwiazdę.  

Ostatnio, podczas prób przed koncertem, Narożna wskoczyła w dresik, który kolorem od razu zwraca na siebie uwagę. Podejrzewamy, że dodatkowo jest to sposób wokalistki na dodanie sobie energii. To by uzasadniało, dlaczego w szafie ma aż kilka egzemplarzy kolorowych kompletów. Który jest najciekawszy? 

Nie każdy czuje się komfortowo w jaskrawych kolorach, ale dla Magdy Narożnej to najwyraźniej czysta przyjemność. Wskazuje na to jej ostatnie zdjęcie na Instagramie, na którym pozuje w żółtym dresie. Kolor kompletu bije po oczach, a wokalistkę w nim wręcz rozpiera energia. Czy to właśnie zasługa tego intensywnego koloru? Być może. W końcu nie bez powodu mówi się, że każda barwa ma wibracje, a ubiór istotnie wpływa na nasz nastrój.  

Magda Narożna zdaje sobie sprawę z tego, że dzięki mocniejszym kolorom nie tylko czuje przypływ pozytywnej energii, ale też wygląda promiennie, świeżo i młodo. Dlatego w jej szafie znajdziemy nie jeden, a co najmniej kilka kolorowych kompletów. 

Fanom najbardziej przypadł do gustu różowy dres Narożnej, który jest ukłonem w stronę lat 2000. To model, który kojarzymy z Paris Hilton czy Britney Spears. Jest wykonany z aksamitnego weluru, posiada kobiece wykończenia w postaci falban, a na widok słodkiego koloru można się rozpłynąć.  

Jak na gwiazdę disco polo przystało, w szafie Magdy Narożnej można znaleźć też dres, który przywodzi nam na myśl kolorowe lata 80. Z jednej strony nawiązuje do popularnego wtedy stylu disco, a z drugiej – do trendu fitness. Łączy dwa kolory – neonową limonkę i fiolet, który łagodzi jaskrawość zieleni. Jak podejrzewamy, według Magdy Narożnej taki barwny duet to jak gwarancja udanego humoru. W takim razie już wiemy, w co wyposażymy się przed ponurą jesienią.