Celebrytki noszą ZA DUŻE ubrania. Dlaczego trend oversize to najważniejszy trend 2021 roku? Sprawdź!

Oversize to słowo, które w dosłownym tłumaczeniu z języka angielskiego oznacza tyle, co „ponadwymiarowy”, czyli po prostu za duży. Tym pojęciem określa się w kontekście modowym szerokie, przeskalowane kroje, które celowo wyglądają tak, jakby były kilka rozmiarów za duże. Jakiś czas temu w grę wchodziły przede wszystkim marynarki XXL z poszerzanymi ramionami i sięgające daleko poza linię bioder. Dziś celebrytki szaleją na punkcie gigantycznych koszul, namiotowych (dosłownie!) sukienek, luźnych swetrów, bluz „po chłopaku”, a nawet ciągnących się po ziemi spodni z za długimi nogawkami. Influencerki zgodnie twierdzą, że teraz stylowe jest pomysłowe maskowanie figury, zabawa proporcjami i miksowanie akcentów typowo kobiecych z męskimi, a nie silenie się na bycie seksowną, czyli noszenie obcisłych ubrań. Za ten trend w dużym stopniu odpowiedzialna jest Rihanna, która jako jedna z pierwszych gwiazd lansowała na czerwonych dywanach i ulicach Nowego Jorku ubrania oversize. Dlaczego warto postawić na ten trend? Podsumujmy.

- Oversize’owe ubrania podkreślają to, że masz dystans do mody i nie jesteś jej „ofiarą”. Sugerują, że nie musisz być na siłę seksowna, żeby czuć się kobieco i zdecydowanie bardziej preferujesz zabawę lookiem i estetyką niż oczywiste rozwiązania, które przetestowały dziesiątki Twoich koleżanek.

- Za duże ubrania pozwalają czuć się komfortowo w każdej sytuacji - nie krępują ruchów, dodają luzu. Dzięki nim czujesz się i wyglądasz jak dziewczyna z sąsiedztwa.

- Trend oversize stawia Cię w jednym szeregu z najmodniejszymi influencerkami - nie tymi, które chcą być na siłę kobiece i sexy, ale z tymi, które wiedzą, że fajny i modny jest dystans do samej siebie. 

- Warto pamiętać o tym, że zgodne z trendem oversize mogą być nie tylko ubrania, ale też dodatki. Używając tego określenia w ich przypadku mówimy o akcesoriach widocznych z daleka, konkretnych, dużych: okularach XXL, masywnych łańcuchach, „puchatych” torebkach listonoszkach czy sneakersach chunky.

Wiemy, że trend oversize może się wydawać dość kontrowersyjny - w końcu wiele kobiet chce wyglądać zmysłowo i seksownie, a nie jak dziewczyna przebrana w ubrania taty czy starszego brata. Paradoks polega jednak na tym, że właśnie w gigantycznych ubraniach możesz wyglądać świetnie, zalotnie i uroczo, sprytnie podkreślając najmocniejsze punkty swojej sylwetki. Trzeba tylko wiedzieć, JAK nosić oversize’owe fasony, żeby wyszło z klasą. Wiedzą o tym dobrze celebrytki, które wprost kochają nosić za duże o kilka rozmiarów ubrania. Kim się warto inspirować?

Hailey Baldwin Bieber to jedna z celebrytek, które nie wyobrażają sobie garderoby bez za dużych ubrań. Jedną z jej ulubionych rzeczy jest oversize’owa marynarka, którą modelka zestawia dla kontrastu z króciutkimi topami, dopasowanymi legginsami czy sukienkami typu body-con. Zwróć uwagę, jak Hailey sprytnie łączy za duże rękawy z podwiniętymi nogawkami spodni i szpilkami i w jaki sposób łączy odkryty płaski brzuch z przeskalowanymi ramionami. Całość wygląda naprawdę intrygująco!

Rihanna to, jak już wspomnieliśmy, jedna z pierwszych celebrytek, które uwierzyły w siłę trendu oversize. Gwiazda czuje się pewna siebie i stylowa w za dużych bluzkach, ogromnych bomberkach czy futrach XXL. Podobnie jak Hailey, stawia jednak na kontrasty - oversize’owe ubrania zestawia z lekkimi sandałkami na szpilce, a żakietowej sukience w większym rozmiarze dodaje seksapilu gołymi nogami i zmysłową fryzurą.

Victoria Beckham to celebrytka, która stawia na szykowną wersję trendu oversize. W przeciwieństwie do miłośniczki sportowego luzu Rihanny, projektantka nosi się elegancko i klasycznie, nawet kiedy stawia na ubrania trochę za duże, luźne. Co to oznacza w praktyce? Za długie rękawy i nogawki ubrań ze szlachetnych tkanin, marynarki XXL i spodnie dzwony, sukienki bez talii, luźne spódnice midi, swetry z obszernym golfem, który miękko się układa na dekolcie, spore trencze i bluzki koszulowe o luźnym fasonie (zestawiane na przykład z klasycznymi jeansami slim).

Katie Holmes to gwiazda, która interpretuje styl oversize jeszcze inaczej niż wymienione wyżej celebrytki. W jej wydaniu luźne ubrania mają absolutnie utylitarny, casualowy charakter. Nie ma tu silenia się na modowe eksperymenty, wywoływanie kontrowersji czy przemyślane kontrasty, a i tak całość wygląda tak świetnie, że natychmiast chcemy ubrać się podobnie. Aktorka i szczęśliwa mama lubi nosić męski koszule bez wcięcia w talii, ogrodniczki albo jeansy z szerokimi, za to przykrótkimi nogawkami, wygodne duże płaszcze czy miękko opływające sylwetkę swetry. Co najważniejsze, duże fasony Katie zawsze łączy z dużymi, nie przejmując się tym, że w szerokich jeansach, koszuli, kapeluszu bucket i sneakersach wygląda jak chłopiec. W eleganckim wydaniu też nie stroni od „za dużych” ubrań, stawiając na marynarki oversize, sukienki z przeskalowanym bufkami czy spódnice sięgające do połowy łydki.

Jak widzisz, trend oversize niejedno ma imię i można go interpretować na różne sposoby. Ważne, żebyś czuła się w swojej stylizacji w 100% komfortowo. Nie przepadasz za eleganckimi klimatami? Kurtka pilotka XXL i dresowe spodnie będą idealnym wyborem dla Ciebie. Nie lubisz obszernych bluz, streetwearu, sportu? Zainwestuj w supermodną marynarką o poszerzanych ramionach i długich rękawach, na przykład uszytą ze skóry. Tego typu ubrania możesz nosić w oversize’owych total lookach, ale jeśli czujesz, że to trochę (dosłownie) za dużo dla Ciebie, połącz jedną luźną rzecz z czymś dopasowanym, na przykład obszerny sweter z legginsami, lub zastosuj dodatki, które podkreślą Twoją sylwetkę mimo luźnych fasonów: pasek w talii, saszetkę przewieszoną przez ramię, szpilki. Liczy się też sam sposób noszenia oversize’owych ubrań: miej luz, dystans do mody i kompletnie nie przejmuj się komentarzami koleżanek w rodzaju “szkoda, że w tym woroku nie widać Twojej super sylwetki!”. Te “worki” to teraz absolutny hit, który doda Ci stylu!