„Draping” to nowe kosmetyczne objawienie. Wystarczy róż i pędzel, żeby odjąć sobie 7 lat

Konturowanie twarzy to trend, który od kilku sezonów nie schodzi z afisza. Od kiedy odkryłyśmy, że przy pomocy bronzera i rozświetlacza możemy podkreślić rysy twarzy, a nawet optycznie wysmuklić buzię, malujemy się tak zarówno na co dzień, jak i przy specjalnych okazjach. Okazuje się jednak, że jeszcze lepszy efekt można osiągnąć w znacznie prostszy sposób, rezygnując przy tym z nakładania wielu kosmetyków i odejmując sobie lat. „Draping”, bo o tej technice makijażu mowa, to nic innego, jak konturowanie twarzy różem. To najprostszy sposób na naturalny make-up, który doda ci uroku. Wykonasz go w pięć minut, a efekt cię zaskoczy.  

„Draping”, czyli konturowanie twarzy różem, to technika makijażu znana od lat 80. Jej pomysłodawcą był Way Bandy – amerykański wizażysta i autor kultowej książki „Designing Your Face”. To właśnie w niej wyjaśnił pojęcie drapingu i zdradził tajniki konturowania różem. Choć sama metoda pozwala uzyskać niezwykle naturalny i bardzo dziewczęcy efekt, przez długi czas pozostawała niedoceniana. Teraz, po latach nakładania na twarz fluidów, bronzerów i rozświetlaczy, czujemy potrzebę powrotu do naturalności i prostoty, a „draping” idealnie się do tego nadaje. Konturowanie twarzy wyłącznie różem do policzków nadaje twarzy zdrowego rumieńca i sprawia, że wyglądamy na bardziej wypoczęte, nawet po nieprzespanej nocy. Nic dziwnego, że w tej technice już zakochali się makijażyści gwiazd i wizażyści pracujący za kulisami pokazów mody.  

„Draping” ma jeszcze jedną ogromną zaletę. Wymarzony efekt możesz uzyskać samodzielnie w domu i nie potrzebujesz do tego ani pokaźnego arsenału kosmetyków, ani wybitnych umiejętności malowania się. Wystarczy pędzel i róż.  

Jak konturować twarz różem? Sekret „drapingu” polega na tym, że róż nakładamy nie tylko na szczyt kości policzkowych, ale też na brodę, nos czy skronie. Do takiego makijażu możemy użyć dowolnego kosmetyku. Świetnie sprawdzi się róż w kamieniu, ale jeśli wolisz konturowanie twarzy na mokro, śmiało sięgaj po róże w płynie czy kremie.  

Najważniejsze, by odcień różu był dopasowany do twojej karnacji. Jeśli jesteś blondynką o delikatnej urodzie, sięgnij po róż w pastelowej tonacji, jeśli brunetką - postaw na ciemniejszy, malinowo-czerwony kolor. Strzałem w dziesiątkę będzie też zawsze róż w brzoskwiniowym odcieniu, który sprawi, że twoja skóra będzie wyglądać zdrowo i promiennie. Makijażyści radzą także, by do drapingu używać różu w dwóch odcieniach: ciemniejszy nakładamy, podobnie jak niegdyś bronzer, pod kośćmi policzkowymi, jaśniejszy – na ich szczyt. Róż aplikujemy też na podbródek, skronie czy przy linii włosów. Efekt? Niezwykle świeży, a zarazem subtelny make-up idealny na co dzień, który odejmuje lat i sprawia, że wyglądamy zdrowo i promiennie.  

Aby efekt drapingu był naprawdę spektakularny, najlepiej nałożyć róż na odpowiednio przygotowaną cerę. Wyrównaj jej koloryt przy pomocy lekkiego podkładu lub kremu BB i ciesz się naturalnym makijażem, który zrobisz w zaledwie chwilę. Niezbędne kosmetyki znajdziesz na Domodi.pl.