„Jak po tacie". Polki zmęczone modą na te marynarki. Szykuje się wielki odwrót?

Status marynarek oversize od wielu lat jest niezmienny – są to wyjątkowo modne ubrania. Nie jest to jednak nowy trend, a coś, co pojawiło się już w latach 80., gdy projektant Giorgio Armani przedstawił sylwetkę kobiety biznesu ubranej w żakiet o wyraźnie zaznaczonych ramionach z poduszkami. Kilka lat temu trend na tego typu modele powrócił i wszystko wskazuje na to, że nieprędko przeminie. Warto przytoczyć tu kolekcję Yves Saint Laurent na sezon jesień-zima 2023/2024, w której głównym punktem były duże marynarki damskie z szeroką linią ramion.  

Gdy dla jednych szeroka marynarka pozostaje symbolem ponadczasowego designu i klasyki pomieszanej z nonszalancją, inni widzą w niej coś przeciwnego. Fani nieustannie próbują nakłonić swoje idolki do rezygnacji z tego trendu, wskazując wszystkie wady marynarki oversize. W ostatnich dniach modowej krucjacie poddano Anitę Sokołowską i Julię Wieniawę. 

Na prezentacji wiosennej ramówki stacji Polsat zjawiło się sporo gwiazd i celebrytek. Wśród nich była Anita Sokołowska. Aktorka przyciągnęła uwagę za sprawą szarego garnituru w prążek o luźnym fasonie oversize. Stylizację uzupełniały duże kolczyki, masywna torebka oraz czółenka z noskami w szpic. Wśród stylistów i krytyków look gwiazdy zyskał spore uznanie, ale wystarczy wejść w sekcję komentarzy, by zobaczyć, że fani mieli odmienne zdanie. 

„Pięknie. Ale wyjaśni mnie ktoś o co chodzi z tymi za dużymi marynarkami jak po tacie?” 

„Ja widzę panią w pięknej sukni, figura extra, a nie worki zakładać.” 

W opinii wielu internautów marynarka oversize jawi się jako przesadzony w formie element garderoby, który rujnuje sylwetkę. Nie wypada zakrywać figury, zwłaszcza tej szczupłej, wypracowanej na siłowni i ścisłą dietą. Duża marynarka nieodłącznie kojarzy się również z męskim strojem, ale, jak na złość komentatorom, gwiazdy właśnie takie lubią. Naszym zdaniem Sokołowska prezentowała się olśniewająco, garnitur układał efektownie, a całość miała bardzo elegancki charakter. Może jednak taka niechęć do oversize sprawi, że duże marynarki odejdą w zapomnienie? 

Stan szafy zaniepokoił także obserwatorów Julii Wieniawy. Gwiazda opublikowała na swoim Instagramie serię zdjęć, na których była ubrana w jeansowe spodnie wide leg (czyli model o szerokich nogawkach), dopasowany biały top i beżową marynarkę oversize. Dodatki stanowiły torebka oraz mokasyny Prada. Naszym zdaniem było to efektowny codzienny look z wykorzystaniem aktualnych trendów. Fani jednak skupili się na szerokiej marynarce i wykazali troskę o ojca Wieniawy.  

„Teraz wystarczy marynarkę taty założyć i jest najnowszy krzyk mody.” 

„Oddaj tacie marynarkę.” 

„Marynarka trochę za duża.” 

Trend oversize od dawna pojawia się na ulicach miast, a mimo to obszerne ubrania wciąż kojarzą się z noszeniem za dużych ubrań, jakby zabranych starszemu rodzeństwu lub tacie. Czy wobec tego należy pozbyć się dużych marynarek i przerzucić na dopasowane żakiety? Może jednak stawać w opozycji do negatywnych opinii, nosić co się chce, a w przyszłości nawet przyczynić się do zmiany mentalności? Wszystko wskazuje na to drugie, przynajmniej patrząc na podejście gwiazd oraz to, jak zmienia się polska ulica pod względem modowym. Szerokie marynarki warto przede wszystkim wypróbować na sobie, by przekonać się o ich zaletach.  

Zainspiruj się Sokołowską i Wieniawą. Znajdź modną marynarkę oversize na Domodi.pl i zobacz, jak odmieni twoje stylizacje.  

Poznaj więcej porad i nowinek modowych:

• Podpowiedziałam mamie, jak się ubierać do biura. Teraz to jej ulubiony zestaw. „Nie sądziłam”
• Marzysz o sukience na wesele 2024 w stylu boho? Wybrałam dla ciebie pięć modeli
• Najmodniejsze oprawki do okularów damskich 2024. Oto wiodące trendy tego roku