Mała czarna - sukienka na każdą okazję?

Data publikacji: 04-02-2017

Uniwersalna i ponadczasowa "mała czarna" powinna znaleźć się w szafie każdej kobiety. Możesz ją ubrać na karnawałową imprezę, studniówkowy bal albo do stylizacji casualowej. Wszystko zależy od kroju i rodzaju materiału. Klasyczna czy z aksamitu? Bieliźniana albo z dekoltem typu “hiszpanka”? Podczas wyboru “małej czarnej” kieruj się nie tylko bieżącymi trendami, ale też rodzajem sylwetki. Zapoznaj się z naszymi poradami i znajdź sukienkę idealną!

“Mała czarna” dla gruszki

Jeśli masz wąskie ramiona i talię, niewielki biust oraz szerokie biodra, jesteś gruszką.

Najlepiej zaprezentujesz się w sukience rozkloszowanej albo trapezowej, która ukryje biodra. Jeśli lubisz podkreślać swoje kobiece kształty, zdecyduj się na obcisłą małą czarną z szerokimi rękawkami, które wyrównają proporcje sylwetki. Będąc „gruszka” korzystnie będzie Ci też w sukienkach w stylu lat 20. o kroju empire (odciętych pod biustem i luźno opadających w dół). Doskonale sprawdzą się też kreacje z szerokim, pionowym plisowaniem, które wizualnie wydłużą sylwetkę.

“Mała czarna” dla klepsydry

Jeśli Twoja sylwetka charakteryzuje się biodrami i ramionami o tej samej szerokości oraz głębokim wcięciem w talii, jesteś “klepsydrą”.

Wyraźnie zaokrąglone biodra oraz spory biust warto podkreślić poprzez zaakcentowanie talii. Klepsydry na ogół mają bardzo kobiece kształty, dlatego najlepiej zdecydować się na sukienkę, która je podkreśli, np. z dekoltem kształcie litery V albo na subtelnych ramiączkach. Sukienka powinna być zwężona w pasie, aby zaprezentować równomierne proporcje między górą i dołem.

“Mała czarna” dla jabłka

Kobieta o takiej figurze ma wyraźnie szerszą linią ramion niż bioder i zazwyczaj duży biust.

Dobrze by było, żeby wybrana przez Ciebie “mała czarna” zmniejszała szerokość ramion i dodała objętości w strefie bioder dla zbalansowania proporcji między górą i dołem. Kobieta o tej figurze powinna pokazać swoje szczupłe i długie nogi. Taka sylwetka najlepiej wygląda w krótkich, trapezowych sukienkach. Dobrym pomysłem jest również kreacja wykończona falbanami. Sprawdzi się też zwężana w talii sukienka bez rękawów o szerokim lub głębokim dekolcie. Ciekawym sposobem na odwrócenie uwagi od szerokich bioder są również ozdobne akcenty w postaci grubego paska, kokardy czy oryginalnego wykończenia dołu sukienki.

“Mała czarna” dla prostokąta

W tej figurze charakterystyczny jest brak wyraźnego wcięcia w talii. Ponadto ramiona i biodra wydają się być tej samej szerokości, co razem tworzy efekt sylwetki mało kobiecej.

Jeśli posiadasz figurę chłopięcą powinnaś skupić się na sukienkach, które stworzą złudzenie wcięcia w talii i powiększą biustu. Idealnym fasonem będzie kreacja bez dekoltu - z golfem lub efektownie wiązana na szyi. Poza tym doskonale sprawdzi się tu sukienka z odkrytymi plecami albo zwężana w talii paskiem lub gumką.

“Mała czarna” dla papryki

Jeśli jesteś kobietą o prostej, raczej masywnej masywnej budowie, “mała czarna” będzie idealna dla Ciebie.

Sukienka o minimalistycznym kroju z długim rękawem zamaskuje defekty Twojej sylwetki. Delikatnie dopasowana kreacja z kołnierzykiem albo trapezowa z koronki odejmie Ci kilka kilogramów i wysmukli sylwetkę.