Szafiarka Dorka uczy Polki stylu na TikToku i głosi: „Nie wyglądajcie jak ciotki klotki”

Szafiarka Dorka to absolutny fenomen TikToka (znanej platformy społecznościowej), z której twórczością powinna zapoznać się każda dojrzała kobieta, która pragnie dobrze się ubierać, ale nie ma zielonego pojęcia, jak to zrobić. Na swoim profilu udowadnia, że moda nie zna wieku i otwarcie głosi, że należy się nią bawić. W swoich filmikach w przystępny sposób pokazuje, jak uczynić stylizację ciekawszą i jak ubierać się z modowym sznytem po pięćdziesiątce.  

Ostatnio Szafiarka Dorka poruszyła na swoim profilu temat stylizacji do biura, które dodają lat i robią z nas czasem istne „ciotki klotki”. Szybko jednak pokazała, jak należy to zmienić, by nie tylko wyglądać jak nowoczesna kobieta, ale też dodać sobie pewności siebie i entuzjazmu w pracy.  

Dobry strój to gwarancja dobrego samopoczucia. Przynajmniej tak uważa Szafiarka Dorka, która powiedziała na swoim filmiku: „W pracy czekają nas ciężkie dni, ciężkie zadania do wykonania. I co wtedy? Wtedy dobieramy sobie tak zarąbisty outfit, żeby rano pomyśleć sobie będzie ciężko, ale jak ja przy tym będę wyglądać”. Wiele z nas może zgodzić się z jej zdaniem. 

Po tym postanowiła zaprezentować nam dwa oblicza bardzo popularnej ostatnio satynowej spódnicy w stylizacji do pracy. Jedną przytłaczającą i nudną, która wygląda niczym look „ciotki klotki” i drugi, który jest wyrazem nowoczesności i dobrego gustu. Różnica robi ogromne wrażenie.  

Najpierw pokazała nam błędną stylizację, w której zestawiła spódnicę satynową we wzór, białą koszulę, beżową marynarkę i skórzane czółenka. I choć całość zdaje się zgrywać kolorystycznie, a każdy element z osobna to istna klasyka, to w zestawie wyglądają mdło i nieciekawie, a w dodatku postarzają. 

Szafiarka Dorka znalazła jednak sposób na to, by nadać tej samej satynowej spódnicy znacznie ciekawszego wyrazu i powiewu modowej świeżości. Wystarczy uzupełnić dół oversize’owym swetrem, a zamiast niskich kaczuszek, wsunąć na stopy nowoczesne, skórzane kowbojki. W ten sposób stworzyła stylizację z polotem, w której każda 50-latka nie dość, że poczuje się swobodnie, to w dodatku nie przejdzie ulicą niezauważona.  

Szafiarka Dorka na bieżąco raczy nas stylizacjami, które są porządną dawką modowej inspiracji i, które bez trudu może odtworzyć każda 50-latka. Niektóre panie mogą się jednak przed tym opierać ze względu na jej śmiałe i niespotykane w Polsce podejście do mody. To błąd. Pomysły Szafiarki Dorki są niebanalne i ciekawe, a sama twórczyni zachęca nas do tego, by przełamywać konwenanse i nosić to, co się nam podoba. W swoich zestawach pokazuje, że bez względu na wiek, można nosić ubrania, które zdają się być zarezerwowane „dla młodych”. Wystarczy je odpowiednio ograć.  

W jednej ze swoich stylizacji Szafiarka Dorota pokazała, że panie po pięćdziesiątce mogą śmiało sięgnąć po popularne spodnie cargo, czyli bojówki z kieszeniami. Zestawione z białą koszulą, niskimi czółenkami lub balerinkami będą prezentować się elegancko i stylowo. Możesz nimi zastąpić cygaretki, dodając całości powiewu młodzieńczej świeżości.  

Co ze spódnicami jeansowymi, do których teraz wzdycha co druga kobieta?  Z nich również nie powinny rezygnować 50-latki. Zwłaszcza, że, biorąc przykład z Szafiarki Dorki, można je ograć w mistrzowski sposób, uzupełniając look elegancką kamizelką i marynarką. Efekt? Godny amerykańskich dyktatorek mody.  

Odważysz się odtworzyć stylizacje Szafiarki Dorki?