Trend alarm: płaszcz w męskim stylu

Płaszcz o męskim kroju to najczęściej ten szeroki, dwurzędowy i z dużymi, wyrazistymi klapami. Jesienią wybierajmy oczywiście cieplejsze okrycia wierzchnie, więc wykonane z grubej bawełny albo wełny. W tym sezonie projektanci stwierdzili jednogłośnie, że najmodniejsze są płaszcze typu maxi, czyli bardzo długie (sięgające kostek albo najlepiej do samej ziemi). W przypadku męskiego kroju okrycia wierzchniego lepiej unikać tej długości. Płaszcz typu "boyfiend" jest bowiem wystarczająco masywny sam w sobie i w dodatku obszerny, lepiej więc wyeksponować przy nim odrobinę kobiecych wdzięków chociażby poprzez pokazanie nóg. Dobrze jest więc ubierać do niego raczej wysokie buty, najlepiej na wygodnym i niezwykle modnym w tym sezonie stablinym słupku. Poza tym unikajmy szerokich i męskich ubrań w towarzystwie takiego płaszcza. Garnitury czy mokasyny zdecydowanie nie powinny znaleźć się w towarzystwie takiego okrycia wierzchniego, chyba że planujemy skomponować męski total look. W innym wypadku zdecydujmy się na sukienki i obcisłe spódniczki oraz kobiece dodatki takie jak małe, zgrabne torebki i oczywiście makijaż, który zrównoważy ciężar męskiego płaszcza.

Lubicie płaszcze o męskim kroju? Macie taki w kolekcji swoich ubrań? Jeśli nie, koniecznie przejrzyjcie nasze propozycje!