Wielki powrót tego materiału. Laura Łącz pokazuje, jak go nosić z klasą po 60.

Nie ma nic bardziej kultowego od tweedowej garsonki Chanel. Przez lata charakterystyczne żakiety, sukienki i spódnice wykonane z grubo tkanej, melanżowej tkaniny stały się nie tylko znakiem rozpoznawczym francuskiego domu mody, ale też synonimem ponadczasowej elegancji. Chociaż oryginały kosztują krocie, podobne tweedowe ubrania na stałe zagościły w sieciówkach, a w tym sezonie są absolutnym hitem. Najpierw pojawiły się na wybiegach wiodących marek. Teraz robią furorę wśród gwiazd. Już noszą je między innymi Laura Łącz, Mariola Bojarska-Ferenc czy Grażyna Torbicka. Wszystkie udowadniają, że tweed to wybór idealny dla stylowej 60-latki. W mgnieniu oka dodaje klasy, a przy tym może wyglądać bardzo nowocześnie. Nie wierzysz? Spójrz tylko, jak można go nosić. 

Czy wiesz, że... inspiracją do powstania pierwszej tweedowej garsonki Chanel była odzież męska? Po tym, jak projektantka pożyczyła strój sportowy z tego materiału od księcia Westminsteru, stwierdziła, że wygoda tweedu, jego elastyczność i szlachetna faktura idealnie pasują do jej kolekcji i zamówiła w szkockiej manufakturze tkaniny na żakiety, spódnice, płaszcze i sukienki. Dziś są one symbolem marki.  

Laura Łącz to prawdziwe wcielenie szyku i elegancji. Aktorka umiejętnie łączy klasykę z najnowszymi trendami, dlatego w jej szafie nie mogło zabraknąć tweedu. Zamiast żakietu wybrała jednak o wiele mniej oczywistą opcję. Postawiła na kobiecy kombinezon z gorsetową, tweedową górą w pięknych pastelowych kolorach. Całości dopełnia biała, asymetryczna, smokingowa marynarka i dodające blasku obszycie z pereł, które zdobi dekolt kreacji. Ta stylizacja z miejsca przypadła do gustu fanom aktorki. W komentarzach pojawiło się mnóstwo komplementów: 

„Sama klasa i szyk.” 

„Czas omija panią szerokim łukiem. Jak zwykle piękna i elegancka.” 

Ten nietypowy sposób na noszenie tweedu to doskonały pomysł na strój dla stylowej 60-latki. Podobnie możesz ubrać się na wesele czy komunię. Zadasz szyku i zbierzesz mnóstwo pochwał. 

Tweed z chęcią noszą też inne znane 60-latki, między innymi Mariola Bojarska-Ferenc. Dziennikarka wybrała tradycyjną marynarkę w bieli i czerni z charakterystyczną fakturą. Dobrała do niej satynową, czarną koszulę, jeansy i czółenka z czarnym noskiem – typowe dla domu mody Chanel. Podobny set świetnie sprawdzi się na co dzień. Jest elegancki, ale też bardzo wygodny.  

Porada: Ubrania z tweedu polubią towarzystwo innych elementów w stylu Chanel. Zestawiaj je z perłami, butami z czarnym czubkiem, torebką na łańcuszku czy balerinami. Aby całość wyglądała nowocześnie, takie połączenia uzupełniaj rzeczami o prostych formach, np. jeansami, białym T-shirtem czy garniturowymi spodniami.  

Na tweedowy żakiet skusiła się również 64-letnia Grażyna Torbicka. Dziennikarka wybrała model w nietuzinkowym odcieniu czerwieni, z biżuteryjnymi, srebrnymi guzikami. Taka marynarka pasuje idealnie zarówno do jeansów, jak i do dowolnych, garniturowych spodni. Trudno o rzecz bardziej elegancką i wpisującą się w styl świetnie ubranej, nowoczesnej 60-latki. 

Żakiet? Bluzka? A może spódnica? Niezależnie od tego, co wybierzesz, tweed doda ci szyku i klasy. Ten materiał to strzał w dziesiątkę dla pań po 60. Noś go na co dzień i na wyjątkowe okazje. Ubrania z niego wykonane znajdziesz na Domodi.pl.