Emma Chamberlain - dziewczyna, którą śledzi 12 milionów followersów [TOP 7 trendów z jej Instagrama]

Emma Chamberlain to typowa przedstawicielka swojego pokolenia, czyli generacji Z. Jest zdolna, odważna, przebojowa, zna się na trendach i nie ma blokad przed tym, żeby chwalić się w internecie tym, co potrafi (i czego nie umie). Śledzą ją z uwielbieniem nie tylko nastolatki czy dorastający rówieśnicy, ale też osoby, które dotąd w świecie mody traktowane były jak wyrocznia. Emmę śledzi na Instagramie ponad 13 milionów osób, na YouTube ma przeszło 10 milionów subskrybentów, a jej filmiki cieszą się ogromną popularnością. To właśnie one sprawiły, że o urodzonej w 2001 roku dziewczyni zrobiło się tak głośno. Emma zaczęłą nagrywać vlogi w połowie 2017 roku, a już w kolejnym roku co miesiąc zyskiwała 100 tysięcy nowych subskrypcji. Wszystkim spodobała się naturalność dziewczyny, jej nieprawdopodobne poczucie humoru i wyczucie trendów - nie tylko w modzie, ale też w całym świecie cyfrowym. Emma Chamberlain stała się głosem swojego pokolenia: młodych i przedsiębiorczych ludzi, którzy gonią za swoimi marzeniami i nie oglądają się na konkurencję. Dziś Amerykanka jest wpisywana do panteonu najważniejszych osobistości internetu, a swoją popularność potrafi przekuć na realne profity (jest między innymi właścicielką marki Chamberlain Coffee).

Styl Emmy Chamberlain to kwintesencja tego, co w modzie piszczy i co podoba się setkom tysięcy młodych ludzi na całym świecie. To trochę nostalgiczna estetyka określana skrótem Y2K, odnoszącym się do tak zwanego “problemu roku 2000” czy “pluskwy milenijnej”. Nawiązujące do lat 2000. ubrania i dodatki, królujące w szafie zaledwie 20. letniej gwiazdy Instagrama i YouTube'a, są teraz jak najbardziej HOT. Wszystkie dziewczyny chcą się nosić tak samo: z wdziękiem, niewymuszonym szykiem, sexy, ale też bez przesady. Chociaż posty Emmy Chamberlain, podobnie jak jej stylizacje, często są prowokujące, dziewczyna nigdy nie przesadza, częściej zabawnie okpiwając trendy niż podkreślając swój służalczy stosunek do nich. Zresztą sam sposób prowadzenia przez Emmę Instagrama i YouTube'a jest najlepszym przykładem na to, że idealny i wymuskany feed to już pieśń przeszłości. Teraz pozuje się tak jak ona: dowcipnie, bez makijażu, nie siląc się wcale na idealny wygląd w każdym momencie życia. Emma Chamberlain raz robi sobie zdjęcia z najnowszą torebką Burberry i w stylizacji prosto z wybiegu, żeby za chwilę wrzucić fotkę, na której wygląda… tak jak my, kiedy ktoś zrobi nam niepozowane zdjęcie. Podoba Ci się taki stosunek do mody? Odkryj kilka ulubionych trendów Emmy Chamberlain!

Jeden z ulubionych trendów Emmy Chamberlain to bez wątpienia crop topy żywcem przeniesione z lat 2000. YouTuberka ma ich w swojej szafie dziesiątki we wszystkich możliwych wariantach: kolorowe, siateczkowe, dzianinowe, sportowe, we wzory, z sieciówek i od Louis Vuitton. Najczęściej nosi je ze spodniami z wysokim stanem, dresami albo minispódniczkami, dokładnie tak, jak nastolatki w latach 2000.

Jeden z tych elementów szafy zakochanych w modzie Y2K influncerek (w tym również oczywiście Emmy Chamberlain), który szturmem zdobył sieciówki? Sweterki w paski inspirowane tymi, które prawdopodobnie nosiłaś w dzieciństwie. Dzianinowe pulowerki, kamizelki, kardigany zapinane na guziczki są dziś totalnym must havem. Emma Chamberlain nosi je jak przystało na siebie: ze sporą dawką dystansu, trochę dowcipnie, a przy tym przecież bardzo sexy i dziewczęco. Nam podoba się na przykład look na grzeczną uczennicę, z pasiastym kolorowym swetrem, białym kołnierzykiem i zabawanymi okularami z niebieskimi szkłami.

W szafie (i na Instagramie) Emmy Chamberlain królują spodnie z wysokim stanem. Nie tylko jeansy czy materiałowe dzwony (na przykład żółte bądź w wężowy nadruk), ale też model z prążkowanej dzianiny, jaki nosiło się dwie dekady temu. Instagramerka do złudzenia przypomina swoje rówieśniczki w latach 2000., nosząc właśnie spodnie high waisted, krótką koszulkę i obszerną, rozpiętą kurtkę, kardigan czy bluzę bomberkę.

Obok jeansów w szafie młodej influencerki można też znaleźć dresy, które łączy ze wszystkim, od seksownych crop topów po bluzy jak z college’u. Co ciekawe, takie spodnie wyglądają na niej bardzo stylowo, zwłaszcza kiedy mają podwyższony stan. Jeśli chcesz ubrać się jak ikona mody, której styl dziś podglądamy, koniecznie noś do dresów ze ściągaczem wysoko sznurowane trampki - to wbrew pozorom prosty patent, żeby optycznie wysmuklić nogi!

Emma Chamberlain wykorzystuje ciepłe dni, spędzając czas nad wodą. Oczywiście w stylowym kostiumie kąpielowym, który subtelnie podkreśla jej zgrabną sylwetkę. Instagramerka i YouTuberka szczególnie upodobała sobie modele nawiązujące (tu Cię nie zaskoczymy) do lat 2000. Mocno wycięte, klasyczne bikini w neonowym kolorze, brązowe lub we wzory lubi tak samo, jak stroje z crop topem i szortami czy takie w bardziej sportowym klimacie. Jeden szczegół zawsze przyciąga uwagę: wysoko wykrojone majtki, które gwarantują efekt nóg do samego nieba.

Szpilki? Nieczęsto można w nich zobaczyć 20-letnią gwiazdę internetu. Emma zdecydowanie częściej nosi wygodne buty, w których można szaleć na letnich piknikach, spacerach z przyjaciółmi czy wycieczkach za miasto. Zimą Emma Chamberlain nosi martensy na solidnych podeszwach, latem przerzuca się na trampki, zwłaszcza te z wysokimi cholewkami. Lubi też creepersy, klapki a la Birkenstock i oczywiście nieśmiertelne, najlepiej całkiem oldschoolowe sneakersy. Do czego według Emmy Chamberlain można nosić wygodne buty? Prościej byłoby zapytać, do czego influencerka ich NIE nosi. Okazuje się bowiem, że trampki to zdecydowanie obuwie na każdą okazję!

Każdy look  Emmy Chamberlain zawsze okraszony jest dodatkami, które robią nie mniejsze wrażenie niż sam strój. Jednym z ulubionych dodatków w szafie YouTuberki są okulary przeciwsłoneczne. Jak możesz się domyślić, oczywiście te, które nawiązują do mody Y2K. Supermodne  prostokątne lub owalne formy, barwne szkła (niebieskie, żółte, różowe), plastikowe oprawki czy niemal biżuteryjne wykończenia pozwalają bawić się modą również na płaszczyźnie akcesoriów.

fot. Getty Images