Hailey Baldwin Bieber i Justin Bieber w Pałacu Elizejskim. Ich stylizacje to HIT czy wpadka?

Pod koniec czerwca Hailey Baldwin Bieber i jej ukochany mąż Justin wybrali się do Paryża, żeby pozwiedzać Miasto Zakochanych, zjeść coś dobrego w kultowych knajpkach, przespacerować się w tłumie rozentuzjazmowanych fanów i… złożyć wizytę u samej pary prezydenckiej w Pałacu Elizejskim. Na spotkanie z Emmanuelem Macronem i jego małżonką Brigitte państwo Bieber postanowili włożyć dość kontrowersyjne, bo niezbyt wpisujące się w powszechne zasady dress code’u stylizacje. 

Hailey przy tej szczególnej okazji postanowiła się pochwalić swoją nienaganną sylwetką w karmelowej kreacji marki LaQuan Smith z kolekcji na jesień 2021. Góra sukienki odważnie odsłaniała ramiona i umięśniony brzuch, plecy były zupełnie otwarte, a dół miał formę spódnicy midi. Do całości modelka dobrała wiązane na kostkach sandałki w kremowym odcieniu i uczesała włosy w gładki kucyk. Justin Biebe z kolei wybrał garnitur, jednak dodał do niego rozpiętą koszulę bez krawata (za to z surferskimi koralikami na szyi), a zamiast eleganckich półbutów - wybrał sneakersy Nike Air Max w kontrastującym z całością, niebieskim kolorze. 

Podczas gdy prezydencka para stanęła na wysokości zadania, przyjmując swoich gości w stonowanych i eleganckich strojach zgodnych z zasadami pałacowego dress code’u, na ikony mody spadła lawina nieprzychylnych komentarzy. Głos zabrała między innymi Irena Kamińska-Radomska, specjalistka od etykiety i mentorka znana z programu “Projekt Lady”. Według niej stylizacje Hailey i Justina były “lekkim przegięciem” i formą “lekceważenia” prezydenta Francji. Kamińska-Radomska negatywnie oceniła nie tylko obuwie piosenkarza, ale też cały look jego towarzyszki. “Kobieta powinna być ubrana w sukienkę, garsonkę lub spodnie, zakrywające ciało. Jeżeli wybierzemy spódnicę, musimy założyć rajstopy, tutaj były to sandałki i gołe ciało do pasa z przysłoniętym biustem. Dla mnie to szok”. Dla Was też?

Niezależnie od tego, czy stylizacja Hailey, przygotowana we współpracy z wieloletnią znajomą gwiazdy, kreatorką wizerunku Maeve Reilly, była zgodna z politycznym dress codem, czy nie, jedno jest pewne. To jedna z najgłośniej komentowanych stylizacji ostatnich miesięcy! Jeśli chcesz ubrać się podobnie, wystarczy zainwestować w rzeźbiarski top i spódnicę midi, a cały look utrzymać w odcieniach beżu lub brązu. Nieodzowne będą też dodatki: sandałki a la Hailey i oczywiście najmodniejsze okulary przeciwsłoneczne w prostokątnych oprawkach (te, które w Pałacu Elizejskim miała na sobie modelka pochodzą z kolekcji The Attico i wyprzedały się natychmiast). Propozycja dla panów wymaga jeszcze mniej zachodu: wybierz stalowoszary garnitur, rozpiętą pod szyją, pastelową koszulę i sneakersy w kolorze baby blue. Jesteś gotowy na podbój każdego pałacu prezydenckiego!

fot. Getty Images