Inspiracje z wybiegów: mała czarna

Czym jest słynna mała czarna? To nic innego jak sukienka o prostym fasonie, utrzymana w ponadczasowym czarnym kolorze. Uznawana za fundament kobiecej szafy, stała się popularna w latach 20. i 30. XX wieku za sprawą słynnej Gabrielle Coco Chanel, która zachęcała kobiety do jej noszenia od rana do nocy. Nie wychodzi z mody mimo zmieniających się jak w kalejdoskopie sezonowych trendów. Regularnie kolejni projektanci stawiają sobie za punkt honoru wymyślenie nowej interpretacji małej czarnej, jeszcze bardziej ją upraszczając, rozbudowując albo zmieniając jej charakter na bardziej codzienny lub wieczorowy. Jak nosić kultową “le petite noir”, czyli małą czarną sukienkę? Oto kilka pomysłów, które redakcja Domodi przygotowała w oparciu o propozycje znanych domów mody.

pokaz Chanel, Leonie Hanne

Jak już wspominaliśmy, założycielka marki Chanel, Gabrielle Coco, była prawdziwą orędowniczką mody na małą czarną sukienkę. Zgodnie ze swoją filozofią “prostota jest kluczem do prawdziwej elegancji” projektowała oszczędne w kroju kreacje, które wystarczyło uzupełnić pudełkowym żakietem, naszyjnikiem z pereł i balerinami. Zapisany w DNA domu mody Chanel pełen szyku minimalizm do dziś zachwyca urodzone elegantki, które szaleją za kultowymi sukienkami “la petite noir” z tweedu.

Nie musisz wcale wydawać fortuny na zakupach w paryskim butiku, żeby wyglądać tak szykownie. Wystarczy, że postawisz na mała czarną o kroju ołówkowym lub trapezowym, najlepiej z dekoltem w łódkę, włożysz efektowny naszyjnik i czółenka na niewysokim obcasie. Mała czarna w duchu Chanel może być też noszona na jedwabne bluzki koszulowe, zwłaszcza jeśli sama uszyta jest z grubszego materiału.

Rick Owens to projektant słynący ze swoich awangardowych projektów i… zamiłowania do czerni, która w jego kolekcjach jest dominująca. Małe czarne sukienki, które wychodzą z jego pracowni zawsze są trochę rockowe, ale zawsze bardzo designerskie. W sam raz dla odważnych dziewczyn, które nie lubią wyglądać przesadnie elegancko. 

Nie stać Cię na kreacje z metką “Rick Owens”? Wybierz małe czarne w stylu tej marki! Mogą to być modele o kroju T-shirtu, noszone z wiązanymi workerami, sukienki-tuby bez ramiączek albo zdekonstruowane sukienki wieczorowe ze sporą ilością asymetrycznych falban. W dobrym tonie będą wszelkiego rodzaju wycięcia, drapowania czy paski materiału sięgające niemal kostek. Do takiej małej czarnej sukienki wystarczy dodać delikatne sandałki i dużą skórzaną kopertę do ręki.

Małe czarne sukienki znajdziesz też często na wybiegu u Dior. W kolekcji tego domu mody dominują nie tylko spektakularne kreacje, po które sięgają gwiazdy szykujące się na czerwony dywan, ale też sukienki w duchu legendarnej linii Diora New Look. To modele bardzo eleganckie, ale bardziej codzienne, do noszenia chociażby do biura czy na biznesowe spotkanie. Przed laty Christian Dior kochał łączyć “le peitite noir” z sięgającymi za łokieć rękawiczkami, paskiem, stylowym nakryciem głowy. Dokładnie tak samo możesz się nosić w XXI wieku!

Jak wystylizować małą czarną suknię, żeby przypominała projekty domu mody Dior? Przede wszystkim zwróć uwagę na konstrukcję kreacji. Stawiaj na perfekcyjnie podkreśloną talię, gorsetową górę, przeskalowane baskinki, a w wersji wieczorowej także falbany i asymetrie. Bez względu na porę dnia, warto zainwestować też w czółenka na obcasie, dyskretną, ale elegancką biżuterię, torebkę-kuferek.

Wszystkie projekty wymyślane przez siostry Rodarte cechuje niepoprawny, a przy tym bardzo współczesny romantyzm. Nie inaczej jest z ich małymi czarnymi sukienkami, jakie proponują swoim klientkom. Nigdy nie są zwyczajne czy ultraproste - w zasadzie daleko im do minimalistycznych projektów Coco Chanel. Czarne sukienki Rodarte mają transparentne, marszczone, zwiewne, zdobione haftami, koronką, aplikacjami. Gwiazdy, które pojawiają się w nich na ściankach wyglądają tak, jakby materiał dosłownie fruwał z każdym ich ruchem.

Chcesz wyglądać jak modelki z pokazów marki Rodarte? Wybierz małe czarne sukienki z tiulu, koronki, szyfonu i innych szlachetnych materiałów. Im bardziej misterna jest ich konstrukcja, tym mniej dodatków potrzebujesz, żeby wyczarować właściwy efekt. Falbaniasta mała czarna z haftowanej siateczki? Zdecydowanie wystarczy para delikatnych kolczyków, mała kopertówka i oszczędne w formie sandałki.

Jakie dodatki do małej czarnej sukienki będą tymi właściwymi? Jak już mogłaś się przekonać z naszego poradnika, wszystko zależy od tego, jaki jest Twój pomysł na stylizację i… estetyka którego domu mody jest Ci najbliższa. Jeśli lubisz styl rockowy, do kreacji w kolorze czarnym możesz dobrać kowbojki i torebkę z ćwiekami. Wolisz klasyczną elegancję? Przemyśl inwestycję w rajstopy z paskiem, kapelusz godny prawdziwej damy i ładny złoty naszyjnik. Projektanci bardzo lubią traktować czarne sukienki jak płótno, którego charakter odmieniają za pomocą akcesoriów, również kolorowych i wyrazistych. Spróbuj!

fot. Adobe Stock