Jak złożyć koszulę do walizki? Sprawdź, co zrobić, aby nie pogniotła się w podróży!

Podróżujesz biznesowo albo po prostu cenisz elegancję? Jeśli tak, na pewno często zastanawiasz się, jak złożyć koszulę do walizki, aby się nie pogniotła i zachowała swój kształt. Choć nie jest to proste zadanie, możesz wykorzystać kilka sposobów, które pomogą zminimalizować ślady przewożenia na Twoim ubraniu. Zacznij od dokładnego wyprasowania koszuli i koniecznie zapnij jej guziki – wystarczy, jeśli zapniesz co drugi. Następnie zabierz się za staranne składanie swojej koszuli, zanim włożysz ją do walizki.

Rozłóż koszulę np. na łóżku lub kanapie, tak by tył bluzki znajdował się przed Twoimi oczami, a przód przylegał do podłoża. Wygładź starannie wszystkie fałdy. Kiedy już to zrobisz, stwórz z obu jej boków zakładki, ułóż na nich równo rękawy, a na końcu całość złóż na pół. Zanim spakujesz koszulę do walizki, sprawdź, czy nie powstały na niej żadne zagniecenia i czy kołnierzyk jest równo ułożony. Dzięki temu zapobiegniesz lepiej kolejnym śladom przewożenia. Znaczenie ma też oczywiście to, w jaki sposób spakujesz swoją koszulę do walizki.

Zanim ruszysz w podróż ze swoim starannie wyprasowanym i złożonym ubraniem, zastanów się, jak spakować koszule do walizki lub torby, by dodatkowo je zabezpieczyć. Dobrym pomysłem jest umieszczenie tego rodzaju ubrań w foliowym worku, który ograniczy tarcie o inne rzeczy i zmniejszy ryzyko zagnieceń. Sprawdzi się w tym przypadku zwłaszcza torba z zapięciem strunowym. Powietrze, które ją wypełni, stworzy warstwę chroniącą przed naciskiem innych ubrań, który mógłby wywołać ewentualne zagniecenia.

Pamiętaj też, że gdy zastanawiasz się nad tym, jak spakować koszulę do walizki, żeby się nie pogniotła, musisz przemyśleć też ułożenie pozostałych części garderoby. Najlepiej, by ubrania, które chcesz przywieźć na miejsce w najlepszej kondycji, ułożone zostały na wierzchu, zwłaszcza jeśli są lekkie i dość delikatne – właśnie jak koszula. Nie upychaj też zbyt wielu rzeczy w walizce, ale zadbaj też o to, by nie było w niej zbyt luźno i by ubrania nie przemieszczały się podczas transportu.

Do składania koszuli do walizki możesz też wykorzystać prostokątną tekturkę, teczkę czy nawet swój ulubiony, najlepiej dość gruby, magazyn. Ułóż takie usztywnienie w górnej części rozłożonej już koszuli. Posiłkując się jego kształtem, dowieziesz ubranie na miejsce w lepszym stanie. Możesz też skorzystać ze specjalnej torby na koszule i garnitury. Niestety często zajmuje ona dość dużo miejsca, podobnie jak różnego rodzaju pokrowce, i nie sprawdza się we wszystkich środkach transportu.

Rozważając kwestię tego, jak jeszcze możesz złożyć koszulę do walizki, żeby się nie pogniotła, weź pod uwagę fakt, że raczej nigdy nie będzie ona idealnie gładka. Ewentualne zagniecenia możesz jednak ukryć pod marynarką, swetrem czy kamizelką. Zresztą z czasem pewnie nieco wygładzą się w trakcie noszenia. Jeśli zależy Ci na nienagannym wyglądzie Twojej koszuli, najlepszym i niezawodnym zabezpieczeniem jest kontakt z miejscem, w którym będziesz nocować i uzyskanie informacji, czy możesz w nim w razie potrzeby skorzystać z usługi prasowania lub po prostu dostać żelazko.

Wiele eleganckich rzeczy wymaga przemyślenia sposobu ich składania i pakowania. Wiesz już, jak złożyć koszulę męską czy damską do walizki, co jednak ze spodniami, marynarkami czy szykownymi sukienkami czy spódnicami? Zacznij oczywiście od ich starannego przygotowania, tak, jak w przypadku koszuli. Pamiętaj też, by ubrania z lekkich, delikatnych materiałów, które łatwo się mną, układać w walizce na wierzchu i ewentualnie dodatkowo zabezpieczać je plastikową torbą lub specjalnymi szelkami.

Przed zapakowaniem marynarkę odwróć na lewą stronę, eleganckie spodnie złóż w kant, a sukienkę staraj się poskładać wzdłuż szwów (oczywiście nie przy wszystkich modelach się to sprawdzi). Pamiętaj też, by po przybyciu na miejsce rozwiesić swoje rzeczy, by nieco się rozprostowały i kiedy będą Ci potrzebne, lepiej wyglądały. Sposoby na to, jak składać koszule czy inne kreacje do walizki oczywiście nie zawsze ochronią Cię przed zagnieceniami, ale na pewno je zminimalizują.

fot. Adobe Stock