Prezenterki „Pytanie na śniadanie” w takich samych klapkach. Wpadka czy celowa decyzja stylistek TVP?

Telewizja na żywo rządzi się swoimi prawami – sytuacja często bywa dynamiczna i nie wszystko da się przewidzieć, więc nietrudno o wpadki. Nie wiemy, czy można do nich zaliczyć stylizacje, w jakich wystąpiły prezenterki niedzielnego wydania „Pytanie na śniadanie” – w końcu ich zbieżność może być też celowym działaniem. Zapytasz zapewne: „ale o co chodzi”? Spójrz tylko na post na instagramowym profilu programu, który wyjaśni ci wszystko.

W niedzielny poranek miłośnicy „Pytania na śniadanie” mogli obejrzeć na ekranach telewizorów swoje ulubione prezenterki: Annę Popek, Izabellę Krzan i Martę Surnik, odpowiedzialną za plotki prosto z czerwonego dywanu. Tym, co nie mogło ujść uwadze wnikliwych telewidzów, był… dobór butów, na jakie postawiły wspomniane panie. Jeśli przeoczyłaś to wydanie śniadaniówki, zerknij na zdjęcie z Instagrama „PnŚ”.

Prezenterki „Pytania na śniadanie” włożyły letnie stylizacje w apetycznych odcieniach kojarzących się z lodowymi deserami, które idealnie uzupełniają się w kadrze. Główną rolę w każdej z nich zagrały najmodniejsze buty tego sezonu: klapki na obcasie z charakterystycznym węzłem z przodu, inspirowane kultowymi już modelami letnich butów marki Bottega Veneta. 

Marta Surnik połączyła fuksjową sukienkę maxi z klapkami w odcieniu o kilka tonów jaśniejszym, z kolei Anna Popek zdecydowała się na pudroworóżowy, krótszy model sukienki i klapki w cielistej tonacji, optycznie wydłużające nogi. Szorty khaki i białą koszulę bez rękawów wybrała Izabella Krzan, która przełamała look kobiecymi klapkami w śnieżnej bieli. Myślisz, że gwiazdy TVP dzielą sympatię do modnych butów czy to sprytny zamysł stylistek programu? Na to pytanie raczej nie znajdziemy odpowiedzi.

Bez względu na to, czy stylizacje prezenterek niedzielnego wydania „Pytanie na śniadanie” jest dziełem przypadku, czy stylistek, jedno jest pewne: klapki na obcasie z węzłem to absolutny przebój lata, więc na pewno będziemy je oglądać częściej. I to nie tylko na planach popularnych programów czy czerwonym dywanie – ten model coraz częściej spotkać można też na ulicy. 

Nie ma w tym nic dziwnego: klapki na obcasie, zwłaszcza te rzeźbiarskie, z przeskalowaną kokardą, węzłem czy motywem plecionki, to najprostszy sposób, żeby podkręcić stylizację i dodać jej pieprzyka. Można je nosić nie tylko do sukienek (jak Surnik i Popek), czy do wojskowych szortów (jak Krzan), ale też do cygeretek i koszul, crop topów i spódnic czy do jeansów i zwiewnych bluzek.