„Wpadka" Beaty Szydło. W takim stroju polityczka udzieliła wywiadu

Styl Beaty Szydło opiera się na klasycznej biurowej elegancji. Wśród jej stylizacji dominują garsonki i marynarki. Stawia głównie na stonowane kolorach, choć zdarza jej się pokazać w nieco bardziej wyrazistej odsłonie, np. delikatnym błękicie, trawiastej zieleni, intensywnym różu, mocnej żółtej barwie. Poza tymi przypadkami rzadko pozwala sobie na jakiekolwiek odstępstwa, nie mówiąc o modowych szaleństwach. W końcu ważniejsze od wyglądu jest to, co mówi oraz jakie postulaty realizuje, prawda?  

Trudno było jednak przejść obojętnie obok wizerunku Beaty Szydło, gdy piastowała urząd prezesa Rady Ministrów (w latach 2015-2017), a następnie wiceprezesa Rady Ministrów (lata 2017-2019). Wówczas uwagę wszystkich zdobywały… broszki. Okazało się, że Beata Szydło ma ich sporą kolekcję i chętnie je prezentuje podczas różnych okazji. Na dobre zapisała się tym faktem w świadomości Polaków.  

Niedawno Beata Szydło ponownie wzbudziła zainteresowanie swoim lookiem podczas wystąpienia w Radio Zet. O dziwo, wcale nie chodziło o broszki. Co włożyła na siebie polityczka?  

Na wywiad w Radio Zet Beata Szydło wybrała gładką czarną bluzkę ze stójką oraz szarą marynarkę w kratkę. Nie, nie było broszki. Całość utrzymana była w ciemnych tonach i nie zawierała żadnych zdobień. Trudno byłoby coś zarzucić tej stylizacji – wypadła elegancko i z klasą, a zarazem nie wyróżniała się żadnym akcentem. A jednak, widzowie podczas transmisji zwrócili uwagę na pewien szczegół. 

Wygląd Beaty Szydło przeszedłby bez echa, gdyby nie... Bogdan Rymanowski. Dziennikarz pojawił się w czarnym gładkim golfie oraz granatowo-szarej marynarce w kratkę. Nie dało się przeoczyć, że prowadzący oraz jego gościni wyglądali niemal identycznie. Zarówno Beata Szydło, jak i Bogdan Rymanowski postawili na te same elementy w stonowanej kolorystyce. 

Zazwyczaj publiczne pojawienie się dwóch osób w tej samej stylizacji oceniane jest jako wpadka. Tak też zareagowali internauci, a zdjęcia z wizyty Szydło w Radio Zet obiegły internet. Na stosowne porównanie pokusił się Michał Marszał na swoim profilu na Instagramie (@michalmarszal).  

Jak ty uważasz? Wpadka czy raczej zabawny zbieg okoliczności? W naszej ocenie obie stylizacje wyglądały dobrze, choć bez fajerwerków, ale wiele z nas mogłoby wyjść z domu w takim wydaniu bez obaw o negatywną ocenę. 

Poznaj więcej newsów ze świata mody i gwiazd:

• Masz cienkie włosy? Biegnij do fryzjera i poproś o fryzurę „‬na Magdę Mołek”
• Skąd takie super jeansy?”. Rozenek-Majdan zadaje szyku na obozie Lewandowskiej
• Nie uwierzysz, do czego włożyła kozaki. Wiosną sama pójdziesz w ślady Rozenek