Wysyp płaszczy w tym kolorze. Kasprzyk i Racewicz promienieją w tych modelach

Płaszcz w wyrazistych kolorach wiosną 2023 stanowi mocną konkurencję dla beżowych stonowanych okryć. Wszystko dlatego, że w tym roku zima postanowiła zostać z nami na dłużej, więc ze zdwojoną siłą wzbiera się w nas ochota na energetyzujące i wiosenne stylizacje.  

Nie każda z nas odważy się włożyć taki model, ale jednego możesz być pewna: będzie warto. Wystarczy spojrzeć na stylizacje Ewy Kasprzyk, Joanny Racewicz, Doroty Gardias i Anny Lewandowskiej, by przekonać się, że płaszcz w tym kolorze to najlepsza opcja, by dodać sobie młodzieńczych promieni i zadać szyku bez większego wysiłku.  

W sklepach zauważyłyśmy wysyp kolorowych płaszczy, ale bez wątpienia największą popularnością cieszą się te w odcieniach soczystej zieleni. Są one sprytnym sposobem na przyciągnięcie słonecznej aury, mimo wciąż niesprzyjającej pogody. Przykład? Stylizacja Ewy Kasprzyk, która podczas ostatniej wizyty w Sopocie włożyła lekki, trawiastozielony płaszcz do kolana, i na którego widok uśmiech sam maluje się na twarzy.  

Ewa Kasprzyk dodała go dresowych szortów, bluzy z kapturem i wygodnych butów sportowych, przez co stylizacja nabrała bardziej wiosennego klimatu.  

Podobnym tropem poszła Joanna Racewicz, która również postanowiła zamanifestować wiosnę w zielonym płaszczu delikatnie wpadającym w modną limonkę. Dziennikarka zestawiła go z jeansowymi rurkami, które w tym przypadku stanowiły tylko tło stylizacji, bo wszystkie spojrzenia są skierowane na ten zjawiskowy płaszcz.  

Myślisz, że elegancko można wyglądać tylko w nieśmiertelnym beżowym trenczu? Nic bardziej mylnego. Zielony płaszcz nie tylko odejmuje lat i podkręca stylizacje, ale też gwarantuje nietuzinkowy look rodem z Kopenhagi. Skandynawskie influencerki uwielbiają równoważyć wyrazisty kolor płaszcza stonowaną bazą w odcieniach czerni czy beżu. Ten stylizacyjny trick pozwala im tworzyć eleganckie, a przy tym niebanalne zestawy.  

Inspirację z duńskich ulic niewątpliwie czerpie Anna Lewandowska, która dodała do małej czarnej dwurzędowy zielony płaszcz. Tym samym jej elegancka stylizacja nabrała wyrazistości i nowoczesnego szyku.

Casualowym zestawem z nutką elegancji, którym nie powstydziłyby się Skandynawki, pochwaliła się też Doroty Gardias. Dziennikarka włożyła pod zielony płaszcz dzianinowy sweter z oryginalnym printem i... spodnie z szerokimi nogawkami, które najbardziej przyczyniły się do nonszalanckiego efektu. To najlepszy przykład tego, że najprostsze rozwiązania często okazują się najbardziej efektywnymi.