Przedłużanie włosów – cena, metody, efekty. Wszystko, co musisz wiedzieć o przedłużaniu włosów

Przedłużanie włosów to zabieg, który w krótkim czasie pozwala uzyskać efekt długich, gęstych, pięknie wyglądających pasem. Jest w stu procentach bezbolesny i bezinwazyjny, a wykonany w profesjonalnym salonie fryzjerskim daje naprawdę spektakularne rezultaty. To idealne rozwiązanie dla kobiet, które marzą o długich pasmach i bujnej czuprynie, ale nie mają cierpliwości do zapuszczania lub zwyczajnie potrzebują zmiany na już. Zastanawiasz się, na czym polega ten zabieg i czy warto go wykonać? Odpowiadamy. 

Przedłużanie włosów na stałe polega na doczepieniu do naturalnych pasem tzw. doczepów, które mogą mieć długość od 20 do nawet 60 centymetrów. W zależności od dobranej metody doczepiane pasma mocuje się do naturalnych przy pomocy silikonowych taśm, zgrzewów keratynowych, klipsów czy ringów. Dzięki dobrej jakości spoiwom efekt jest trwały, a łączenia praktycznie niewidoczne. Zabieg przedłużania włosów pozwala w natychmiastowy sposób uzyskać zniewalającą, dłuższą fryzurę i jednocześnie zagęszcza nasze naturalne pasma. Dzięki temu czupryna wygląda naprawdę zjawiskowo i pozostaje już tylko dbać o nią przy pomocy odpowiednio dobranych kosmetyków do włosów.

Gdy chodzi o przedłużanie włosów, cena jest jedną z kluczowych, interesujących nas kwestii. Nie jest tajemnicą, że zabieg nie należy do najtańszych, a koszt jego wykonania zależy od wielu czynników, nie tylko od miejsca wykonania, ale przede wszystkim od wybranej metody doczepiania, jakości doczepów i gęstości naszej czupryny. Za przedłużanie włosów możemy zapłacić od 200 do nawet kilku tysięcy złotych.

Skąd tak wysoka cena? Ostateczna kwota to cena jednego pasma pomnożona przez liczbę, która finalnie zostanie doczepiona. Przykładowo dwa pasma (tzw. kanapki) naturalnych włosów słowiańskich (najbardziej zbliżonych strukturą do włosów Polek) kosztują około 25-30 zł. Zakładając, że do zabiegu potrzebujemy średnio 15-20 kanapek, przedłużanie włosów metodą kanapkową to koszt rzędu 350-600 zł. Drożej wyniesie nas doczepianie pasm na keratynę czy ultradźwiękami. Jeśli jednak zależy ci na naturalnym i spektakularnym efekcie, zdecydowanie nie warto oszczędzać.

Jaką metodą najlepiej przedłużyć włosy? Na to pytanie nie ma jednej słusznej odpowiedzi. Metod przedłużania włosów jest aż kilkanaście, a dobór odpowiedniej jest kwestią bardzo indywidualną. Najlepiej skonsultować to z zaufanym specjalistą w profesjonalnym salonie fryzjerskim. Oczywiście po wcześniejszym researchu. Do wyboru masz przedłużanie włosów: 

• metodą kanapkową,
• metodą keratynową,
• ultradźwiękami,
• laserem, 
• metodą clip-in,
• na mikroringi,
• metodą japońską (warkoczykową), 
• metodą taśmową (tape-on),
• metodą siateczkową,
• metodą pętelkową, 
• metodą tulejkową.

Na czym polega każda z nich? Wyjaśniamy w skrócie. 

Jedną z najpopularniejszych metod w Polsce jest metoda kanapkowa. Przedłużanie włosów tym sposobem polega na przyklejaniu pasm na przeźroczystej, silikonowej taśmie tuż u nasady naszych naturalnych kosmyków. W ten prosty i szybki sposób możemy przedłużyć czuprynę nawet o 60 cm, a dodatkowo zagęścić ją i dodać jej objętości. Łączenia nie są widoczne, a efekt naturalny i trwały, bo włosy przedłużane metodą kanapkową możemy nosić nawet 3-4 miesiące. Koszt? Średnio 350-700 zł. Wszystko zależy od jakości doczepów i tego, ile ich doczepimy (zazwyczaj do uzyskania pożądanego efektu wystarcza 10-30 kanapek). 

Przedłużanie włosów na keratynę, zwane też często przedłużaniem na ciepło, polega na zgrzewaniu doczepów z naturalnymi pasmami przy pomocy keratyny (naturalnego budulca włosów) i wysokiej temperatury (170 stopni Celsjusza). Do zabiegu używa się specjalnego urządzenia i keratynowych zgrzewów, które nie są widoczne i dają bardzo naturalny efekt. Dużym plusem tej metody jest jej precyzyjność i fakt, że może być wykonana nawet, jeśli twoje włosy są rzadkie i cienkie. Efekt utrzymuje się 3-4 miesiące i po tym czasie musimy wybrać się do fryzjera, bo obniżone w wyniku wzrostu włosów zgrzewy będą rzucały się w oczy. A ile kosztuje keratynowe przedłużanie włosów? Koszt waha się od 800 do nawet 2000 zł. Pasemka wykorzystywane do tego zabiegu są cieńsze, niż w przypadku metody kanapkowej, przez co doczepia się ich około stu. 

Przedłużanie włosów ultradźwiękami to jedna z metod najbezpieczniejszych dla naszych naturalnych pasm. W przeciwieństwie do keratynowej nie wykorzystuje wysokiej temperatury, a fale akustyczne, emitowane przez specjalne urządzenie przypominające prostownicę. Łączenia uzyskane w ten sposób są niewidoczne i bardzo trwałe, bo efekt ultradźwiękowego przedłużania włosów utrzymuje się nawet 6 miesięcy. Dodatkowo zabieg ten w żaden sposób nie niszczy naszych kosmyków i pozwala długo cieszyć się piękną, bujną czupryną.

Decydując się na tę metodę doczepiania pasm, musisz jednak szykować się na dłuższą wizytę u fryzjera i spory wydatek. Zabieg trwa 3 razy dłużej niż w przypadku metody kanapkowej i jest dość kosztowny. Cena ultradźwiękowego przedłużania włosów waha się od 1500 do 2500 zł w zależności od salonu.  

Równie bezpieczne dla naturalnych pasm jest laserowe przedłużanie włosów. Na czym polega ten zabieg? W przypadku doczepiania kosmyków laserem włosy naturalne z doczepami łączą emitowane przez urządzenie wiązki światła i fale akustyczne. Dzięki temu łączenia są nie tylko niewidoczne, ale też niewyczuwalne pod palcami i dają uczucie niebywałego komfortu i naturalności. Co ciekawe, przy tej metodzie najlepiej sprawdzają się tak zwane naturalne włosy dziewicze (nie poddawane wcześniej koloryzacji i innym zabiegom, bardzo sypkie), przez co zyskujemy efekt naturalnej, zdrowo wyglądającej czupryny, który utrzymuje się od 6 do 8 miesięcy. Podobnie, jak przedłużanie włosów ultradźwiękami, laserowe doczepianie jest dość kosztowne. Zapłacimy za nie od 1500 do nawet 4000 zł. 

Jeśli chodzi o przedłużanie włosów, technologia wciąż idzie do przodu, dzięki czemu gdy zależy nam na długotrwałym, spektakularnym efekcie, możemy sięgnąć po naprawdę innowacyjne rozwiązania. Wciąż dostępne są jednak inne sposoby, również te, z którymi poradzisz sobie samodzielnie w domu. Jednym z nich jest przedłużanie włosów metodą clip-in, w którym wykorzystuje się pasma na specjalnych klamerkach. Efekt nie jest na stałe. To dobre rozwiązanie przed ważną uroczystością lub na co dzień, jeśli lubisz diametralnie zmieniać fryzurę.

W wielu salonach fryzjerskich przedłużymy też włosy na ringi, czyli metalowe mikro-obrączki mocowane do naturalnych pasm. Zabieg jest mniej kosztowny niż w przypadku doczepiania ultradźwiękami czy keratyną, a jego efekt utrzymuje się do 3 miesięcy. 

Niezależnie od metody doczepiania, jeśli postawisz na dobrej jakości doczepy z naturalnych włosów słowiańskich, przez kilka miesięcy będziesz cieszyć się bujną, pięknie wyglądającą i co najważniejsze – dłuższą fryzurą. Przedłużanie i zagęszczanie włosów to najszybszy sposób na to, by zyskać nowy look, ale też dodać czuprynie objętości. Zabieg będzie więc świetnym rozwiązaniem nie tylko dla tych z nas, które niecierpliwie czekają, aż ich włosy urosną, ale też dla tych, których włosy są cienkie, rzadkie i nie pomagają im żadne kosmetyki unoszące je u nasady. 

No właśnie, a czy przedłużane włosy niszczą naturalne? Czy po przedłużaniu nasze pasma będą przerzedzone i zaczną wypadać? Nic bardziej mylnego. Zabiegi przedłużania włosów wykonane w profesjonalnych salonach fryzjerskich przez specjalistów są nie tylko bezinwazyjne, ale też nieszkodliwe. Dobrej jakości doczepy na taśmach czy mikro-ringach są zabezpieczone silikonem, dzięki czemu nie niszczą naturalnych pasm. Jeszcze bezpieczniejsze dla naszej czupryny jest przedłużanie włosów laserem i ultradźwiękami. 

Pielęgnacja przedłużanych włosów nie różni się niczym od tego, jak dbałaś o pasma wcześniej. W końcu do zabiegu wykorzystuje się włosy naturalne, które możemy traktować jak własne. Cel to nawilżenie, nadanie im zdrowego blasku i zabezpieczenie przed czynnikami środowiskowymi: wiatrem, wysoką temperaturą, promieniowaniem UV, dlatego najlepiej sprawdzą się kosmetyki do pielęgnacji włosów bogate w takie składniki, jak chociażby naturalne olejki, np. arganowy, czy keratyna.

Zastanawiasz się, jak myć włosy przedłużane? Specjaliści przekonują, by robić to maksymalnie 2 do 3 razy w tygodniu, najlepiej szamponem nawilżającym pasma i suszyć chłodnym strumieniem powietrza. Poza tym włosy przedłużane możesz farbować i stylizować w dowolny sposób. Hollywoodzkie fale? Francuskie warkocze? A może francuskie messy hair? Na dłuższej czuprynie możesz wypróbować dosłownie każde uczesanie.

Jakie są dostępne metody przedłużania włosów?

Metody przedłużania włosów są liczne i różnią się w zależności od efektu, trwałości oraz kosztu. Najpopularniejsze to: metoda kanapkowa, keratynowa, ultradźwiękowa, laserowa, clip-in, na mikroringi, japońska (warkoczykowa), taśmowa (tape-on), siateczkowa, pętelkowa oraz tulejkowa. Wybór odpowiedniej metody najlepiej skonsultować z profesjonalnym fryzjerem, który pomoże dostosować metodę do indywidualnych potrzeb i rodzaju włosów.

Czy przedłużanie włosów jest szkodliwe dla naturalnych pasm?

Przedłużanie włosów, jeśli jest wykonane prawidłowo przez doświadczonego specjalistę, jest bezinwazyjne i nie powinno szkodzić naturalnym włosom. Metody takie jak laserowe czy ultradźwiękowe przedłużanie są uznawane za szczególnie bezpieczne. Ważne jest jednak, aby używać wysokiej jakości doczepów i stosować się do zaleceń dotyczących pielęgnacji przedłużanych włosów.

Jak dbać o włosy przedłużane?

Pielęgnacja przedłużanych włosów nie różni się znacząco od dbania o naturalne pasma. Zaleca się mycie włosów 2-3 razy w tygodniu za pomocą szamponu nawilżającego, suszenie chłodnym strumieniem powietrza oraz używanie produktów pielęgnacyjnych bogatych w naturalne olejki i keratynę. Włosy przedłużane można również farbować i stylizować, co daje dużą swobodę w kreowaniu różnorodnych fryzur.