Radzę 56-letniej mamie, co modnego powinna kupić w 2024 roku. Tobie też się spodobają te rzeczy

Stylistką zostałam nie bez powodu. Moda była w moim domu, odkąd tylko pamiętam – moja mama zawsze dbała o to, by wyglądać stylowo i naprawdę żywo interesowała się nowinkami z tego świata. Inspirowała mnie więc przez tyle lat, że w końcu sama postanowiłam przejąć pałeczkę. Teraz to ja trzymam rękę i na pulsie i najczęściej doradzam jej, co warto kupić, by w nadchodzącym sezonie wyglądać efektownie, a przy tym czuć się komfortowo. 

Za chwilę przedstawię ci zestawienie kilku trendów, które będą dominowały w 2024 roku w modzie dla 50-latek. Moja mama była zachwycona tymi wskazówkami i szybko zrobiła odzieżowe zakupy – mam nadzieję, że te sugestie także i ty weźmiesz sobie do serca, i będziesz wprost błyszczeć w następnych miesiącach. 

Pierwszym punktem na mojej liście są czarne proste jeansy – są modne bez względu na sezon i zawsze prezentują się wyśmienicie. Postanowiłam je jednak umieścić w tym artykule ze względu na to, że często mamy tendencję do przesadzania z kolorami i krojami w swoim ubiorze, a taki klasyczny element bazowy sprawdzi się w dosłownie każdej stylizacji.  

Poza tym w 2024 roku będziemy skłaniać się w modzie ku minimalizmowi. Po latach królowania abstrakcyjnych wzorów i żywych kolorów wracamy do niekwestionowanej klasyki, którą 50-latki (na czele z moją mamą) wprost uwielbiają.  

Pomimo tego, że zdecydowanie w nadchodzącym sezonie będzie rządził minimalizm, to na sklepowych półkach znajdziemy także ubrania o bardziej wyrazistych printach. Dla wszystkich kobiet, które wolą odważniejsze wzory, doskonałym wyborem będą kwiatowe sukienki. 

Moja mama absolutnie się nimi zachwyciła. Spodobały jej się szczególnie te modele, których odcieniem bazowym jest czerń, a kwiatowe motywy są jedynie dodatkiem. To świetne połączenie elegancki z nowoczesnym twistem. Jestem przekonana, że wiele 50-latek pokocha sukienki właśnie w takim stylu.  

Każda 50-latka powinna mieć w swojej szafie przynajmniej jedną elegancką, ale uniwersalną marynarkę, która podkręci każdą stylizację i nada jej prawdziwego szyku. W tym sezonie modne szczególnie będą modele w stylu „old money”, który nawiązuje do bogatej estetyki i minimalizmu, który wymieniałyśmy już wcześniej. 

W 2024 roku wybierajmy modele z delikatnymi zdobieniami, aksamitnym wykończeniem lub w klasycznych odcieniach, takich jak czerń, burgund, butelkowa zieleń czy głęboki granat. Marynarka doskonale uzupełni zarówno casualowe, jak i bardziej formalne stylizacje. 

Na sam koniec listy zostawiłam najlepsze – odzież w hitowym odcieniu Peach Fuzz, który w tym roku dosłownie zdominuje rynek. Jeśli więc chcesz wyglądać na topie, a nie widzi ci się wydawać fortuny na elementy garderoby w tym odcieniu, które (zapewniam cię) za moment będą bardzo drogie, najlepiej zrób to teraz.  

Peach Fuzz to odcień balansujący pomiędzy brzoskwinią, pomarańczą i różem. Dobrze więc zaopatrzyć się w klasyczny T-shirt w tym kolorze, bluzę lub buty sportowe. Taka brzoskwiniowa barwa z pewnością doda ci uroku i ożywi każdą stylizację. Moja mama mówi nawet, że zupełnie nie spodziewała się, że jako 56-latka może tak dobrze wyglądać w „młodzieżowym”, jak to nazwała, kolorze.