To robi Agata Duda, żeby wyglądać smukło. Przejrzeliśmy jej sekretne triki

Agata Duda zawsze prezentuje się nienagannie i z klasą. Próżno szukać u niej niestarannej fryzury czy źle dopasowanych kolorów ubrań. To zasługa przede wszystkim stylistów, z których usług pierwsza dama korzysta od lat. To jednak nie wszystko.  

Pierwsza dama w stylizacjach stosuje sprytne zabiegi, które mają istotny wpływ na wygląd sylwetki. Niedostrzegalne na pierwszy rzut oka triki sprawiają, że każda jej stylizacja odnosi sukces. 

Agata Duda, ze względu na swoją oficjalną funkcję, najczęściej nosi kreacje sięgające do połowy łydki, które pozwalają jej zawsze wyglądać schludnie i odpowiednio do okazji. Takie fasony nie cieszą się jednak sporym zainteresowaniem, ponieważ według wielu stylistów nieodpowiednio noszone zaburzają proporcje sylwetki i niepotrzebnie ją skracają. Pierwsza dama jednak zawsze prezentuje się w nich wyśmienicie. Jak jej się to udaje? 

To zasługa cielistych czółenek, dzięki którym znika widoczna granica między stopą a butem, a przez to nogi wydają się dłuższe. Zyskuje na tym cała sylwetka, która natychmiast zyskuje optyczny efekt wysmuklenia.  

Od Agaty Dudy można się wiele nauczyć w kwestii mody. Pierwsza dama dobrze wie, że wbrew pozorom czerń sama w sobie nie wyszczupla. Ten kolor ma najlepsze działanie w total looku. Monochromatyczna stylizacja w czarnym kolorze tworzy iluzję długiej linii, a przy tym optycznie wysmukla sylwetkę.  

Nie zaskakuje jednak fakt, że cała czarna stylizacja może nieco przytłaczać sylwetkę i postarzać cerę. Na to Agata Duda też ma sekretny sposób. Jest nim różowa marynarka, która przełamuje ponury charakter stylizacji, ale też podkreśla kobiece atuty pierwszej damy. Jeśli chcesz wyglądać smukło, rozepnij żakiet, a czarny outfit pod spodem stworzy pionową linię, która „wyciągnie” twoją sylwetkę i sprawi, że brzuszek przestanie się rzucać w oczy. 

Agata Duda ma w szafie pokaźną kolekcję sukienek podkreślających talię – najczęściej z ozdobnym paskiem. Już wiemy, dlaczego ma do nich słabość. Jak zauważył stylista, Daniel Jacob Dali: „Pierwsza dama doskonale wie, że paski noszone zwłaszcza na wysokości talii to idealne rozwiązanie, jeśli chcemy ukryć mankamenty swojej sylwetki, zatuszować brzuch czy boczki. Noszenie paska nie tylko jest modnym dodatkiem do stylizacji, które może przełamać kolorystykę, ale także optymalnie nas wysmukli” – zdradził w rozmowie z „Super Expressem”.