Samoopalacz – jak prawidłowo go stosować? Podpowiadamy, jak używać kosmetyków samoopalających

Idealne uzupełnienie wakacyjnej stylizacji? Opalenizna, dzięki której poczujesz się pięknie i pewnie w miejskiej dżungli. Opalona skóra cudownie komponuje się z wakacyjnymi kolorami, takimi jak biel, błękit czy żółć. Na szczęście już nie musisz godzinami wylegiwać się na słońcu, by cieszyć się zarumienioną skórą. Tradycyjne opalanie to nie tylko strata czasu, ale także szkodliwe promieniowanie UV, które w trwały sposób może uszkodzić nawet głębokie warstwy skóry. Długa ekspozycja na słońce przyczynia się do szybszego starzenia się skóry i jej niezdrowego wyglądu. To nie wszystko… Nadmierne opalanie może być też przyczyną nowotworów skóry, dlatego zdecydowanie lepiej nałożyć samoopalacz, który jest znacznie bezpieczniejszym rozwiązaniem. 

W drogeriach, również w tych dostępnych na Domodi.pl, znajdziesz mnóstwo samoopalaczy, które zapewnią opaleniznę niczym po długim urlopie. Wszystko szybko, łatwo i bez wychodzenia z domu. Brzmi dobrze? Zobacz, jak używać samoopalacza, żeby uzyskać efekt w stylu gwiazd!

Nie wiesz, jak aplikować samoopalacz, by na skórze nie pozostawały plamy i smugi? Chciałabyś uzyskać zdrowy i naturalny wygląd opalenizny przy użyciu balsamów brązujących i pianek do ciała? Wykonaj wszystkie z poniższych kroków, a już nigdy nie będziesz zastanawiała się jak prawidłowo stosować samoopalacz. 

Krok 1. Peeling ciała – niezbędnie przygotowanie skóry pod samoopalacz

Chcesz nałożyć samoopalacz, ale nie wiesz jak? Pamiętaj, że przygotowania powinnaś zacząć kilka dni wcześniej. Dzięki temu uzyskasz najbardziej naturalny efekt – bez smug i plam. Podstawą aplikacji samoopalacza jest dokładne oczyszczenie skóry. Martwy naskórek na powierzchni Twoich ramion, ud lub łokci sprawi, że samoopalacz nie będzie się dobrze rozprowadzał. By uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek, dzień przed planowanym nałożeniem samoopalacza, wykonaj dokładny peeling całego ciała. W złuszczaniu martwego naskórka pomogą ci peelingi dostępne w drogeriach. Fankom tradycyjnych rozwiązań polecamy rękawicę peelingującą – sprawdzi się równie dobrze!

Krok 2. Odpowiednie nawilżenie – najlepszy sposób na uniknięcie plam!

Najczęściej zadawane pytanie, jeśli chodzi o „domowe opalanie” brzmi: „jak nakładać samoopalacz, by nie pojawiły się plamy?”. Odpowiedź może nie być aż tak oczywista. Po peelingu nie zapomnij o dokładnym nawilżeniu całego ciała. Dzięki temu następnego dnia samoopalacz będzie jeszcze lepiej rozprowadzał się i wchłaniał. Tutaj idealnie sprawdzą się lekkie produkty nawilżające o kremowej konsystencji. Na kolana, łokcie lub stopy możesz nałożyć grubszą warstwę balsamu lub tłuste masło do ciała. Ten krok skutecznie zapobiega pojawieniu się nieestetycznie wyglądających plam po użyciu samoopalacza.

Krok 3. Samoopalacz – jak nakładać go prawidłowo? 

W sklepach znajdziesz wiele samoopalaczy, jednak jaki wybrać? Przed zakupem zwróć uwagę na moc produktu. Dziewczynom o jasnej karnacji polecamy te o słabej intensywności lub po prostu balsamy brązujące – dzięki temu uzyskasz naturalny efekt, który zachwyci wszystkich plażowiczów. Kobiety o oliwkowej skórze mogą sięgać po ciemniejsze samoopalacze, które pięknie podkreślą karnację.

Influencerki beauty polecają nakładać samoopalacz przy pomocy specjalnej rękawicy. Dzięki niej można równomiernie rozprowadzić preparat na całe ciało, unikając tym samym widocznych smug. Jest to także pomocne, jeśli chodzi o plamki, które pozostają na dłoniach, zwłaszcza między palcami. 

No dobrze, a jak aplikować samoopalacz bez rękawicy? Rozprowadzaj go partiami – dokładnie i energicznie nałóż go na nogi, brzuch, dekolt i ręce, kierując się od dołu do góry. Tym sposobem masz pewność, że aplikacja samoopalacza będzie równomierna, a produkt nie pozostawi plam. A jak nakładać samoopalacz w piance? Dokładnie tak samo, jak ten w balsamie, czyli równomiernie z uwzględnieniem powyższych wytycznych. 

Wskazówka! Aby uniknąć pomarańczowych smug na przegubach lub między palcami, po każdej partii umyj dokładnie dłonie wodą z mydłem. Czynność tą powtórz po zakończonym zabiegu.

Krok 4. Pozwól, by samoopalacz swobodnie wchłonął 

To zdecydowanie najkrótszy element, jeśli chodzi o nakładanie samoopalacza, jednak niezbędny, by następnego dnia móc cieszyć się złocistą skórą. Pamiętaj więc, by po skończonej aplikacji nie ubierać od razu piżamy i innej odzieży. Samoopalacz musi się wchłonąć, w przeciwnym wypadku na Twojej skórze pojawią się plamy, a co gorsza preparat może poplamić również Twoją odzież – kwestia ta zależna jest od produktu.

Czasem zdarza się, że kolor samoopalacza nie był strzałem w dziesiątkę, a zamiast subtelnej śniadej opalenizny, osiągnęłyśmy efekt marchewki. Każdej z nas, zarówno początkującej w nakładaniu samoopalacza, jak i tej bardziej zaawansowanej w technice, zdarzają się plamy i smugi, które szybko należy usunąć. Jak w takim przypadku zmyć samoopalacz? Sposobów jest kilka. 

• Intensywne natłuszczenie ciała skutecznie zmywa samoopalacz. Najpierw musisz nałożyć na skórę grubą warstwę mocno nawilżającej oliwki lub olejku i odczekać kilkanaście minut. Później weź ciepłą kąpiel lub prysznic i dokładnie umyj ciało żelem – najlepiej przy pomocy myjki lub gąbki – to przyśpieszy ścieranie naskórka. 

• Peeling, to świetny sposób na to jak zmyć samoopalacz. Złuszczanie skóry przy pomocy gruboziarnistego peelingu szybko usuwa zacieki po samoopalaczu.

• Woda utleniona na płatku kosmetycznym to niezawodny sposób, by pozbyć się plam na łokciach, kolanach i między palcami. Ma działanie rozjaśniające, dlatego wystarczy kilkukrotnie przetrzeć wacikiem, by pozbyć się uporczywych przebarwień. Równie skuteczny będzie tonik z wacikiem.

Już wiesz jak nakładać samoopalacz, by uzyskać zdrowy i zniewalający efekt. Jak widzisz, nie jest to wcale takie trudne – wystarczy uzbroić się w odpowiednią wiedzę. A jeśli zrobisz coś nie tak, sprawdź jak zmyć samoopalacz i wykonaj zabieg ponownie. Dzięki regularności i dokładności, z pewnością szybko dojdziesz do wprawy.